Podczas przygotowywania szkolenia często pojawia się pytanie: Czy szkolenie ma być udźwiękowione, czy też nie?
Czym jest owo udźwiękowienie szkolenia?
Najogólniej mówiąc jest to dodanie wszelkiego rodzaju dźwięków, odgłosów oraz oczywiście lektora (bądź lektorów). Dźwięki mogą zostać dodane np. do przycisków nawigacyjnych, tła ekranu (jeśli na ekranie znajduje się duże miasto w tle mogą pojawić się odgłosy miasta), zdarzeń na ekranie (dźwięk pojawiający się podczas wyświetlania informacji o poprawnej lub błędnej odpowiedzi) a także motyw muzyczny przewijający się przez całe szkolenie.
Poza dźwiękami, do szkolenia można dodać lektora. Tu sprawa jest nieco bardziej… może nie skomplikowana, ale mamy do dyspozycji kilka możliwości. W zależności od tego, jak budowane jest dane szkolenie, takie rozwiązanie możemy wybrać. Lektor z „offu”, jest to lektor, który czyta treści wszystkie bądź wybrane, które pojawiają się na ekranie. Przy tym rozwiązaniu lektora możemy wybrać dowolnie i wedle uznania. Jeśli w szkoleniu mamy postać tutora lub pojawiają się w szkoleniu scenki, możemy pokusić się o nagranie lektora, który będzie czytał treści prezentowane przez tutora oraz dodatkowi lektorzy, którzy będą czytali treści postaci ze scenek. W tym przypadku należy dobrać lektora aby jego głos odpowiadał wizerunkowi postaci prezentowanej na ekranie.
Czym jest owo udźwiękowienie szkolenia?
Jeśli mamy taką możliwość – to zdecydowanie czytać. Dlaczego? Ponad 90% z otoczenia rejestrujemy podświadomie: słyszymy nie tylko uszami. Bębenek ucha wzmacnia sygnał otoczenia 25 razy, ale – oprócz niego – mamy mózg: wszelka ludzka percepcja jest multi-sensoryczna, tzn. przetwarzamy informacje wielokanałowe. Słyszymy szkieletem, czaszką, całą powierzchnią ciała. Nawet w oczach istnieją komórki rejestrujące zmiany ciśnienia powietrza. Pozwólmy więc aby nasz mózg rejestrował także dźwięki szkolenia i dzięki temu chłonął wiedzę szybciej.
Dodatkowo znacząco zwiększa się atrakcyjność całego szkolenia a co za tym idzie, jego odbiór. Uczestnicy chętniej wracają do takich szkoleń i więcej z nich zapamiętują.
Przykład
Zobacz dwa fragmenty tego samego szkolenia i odpowiedz sobie na Pytanie, które chciałbyś realizować?
PS. Fragment szkolenia pt. „Autoprezentacja” zrealizowanego przez WeLearning. Szkolenie jest dostępne w bazie szkoleń gotowych.
Co właściwie lektor ma czytać?
Tu wiele zależy od samej treści, jaka znajduje się na ekranie. Mogą to być treści wypowiadane przez tutorów, może to być cała treść prezentowana na ekranie a mogą to być same wyróżnione sekcje lub np. tytuły ekranów działowych.
Spotkaliśmy się z pewną praktyką stosowaną w niektórych szkoleniach – na szczęście nie jest ona szeroko stosowana, należy jednak o niej wspomnieć. Twórcy szkoleń aby zwiększyć ilość treści wyświetlanej na ekranie (a co za tym idzie zmniejszyć ilość ekranów i w konsekwencji obniżyć koszt produkcji szkolenia) uciekają się do takiego zabiegu, że część treści jest czytana przez lektora a część wyświetlona na ekranie. Wyobraźmy sobie teraz uczestnika takiego szkolenia, który wchodzi na tak skonstruowany ekran. Na ekranie widzi jakiś tekst, być może widzi także jakiś schemat, grafikę lub animację a dodatkowo lektor zaczyna mu czytać coś jeszcze innego. Nie widomo, na czym skupiać uwagę, czy oglądać i czytać to co, się dzieje na ekranie, czy słuchać lektora, czy też go zignorować. Totalna kakofonia i tego należy unikać. Jeśli już występuje taka konieczność, aby część treści była wyłącznie czytana przez lektora, należy to odpowiednio ustawić tak, aby w danym momencie uczestnik szkolenia mógł skupić uwagę na jednym wybranym elemencie ekranu np. poprzez ustawienie chronologii pokazywania i odtwarzania się poszczególnych treści na ekranie dając czas użytkownikowi na zapoznanie się z każdym elementem ekranu.
Co właściwie lektor ma czytać?
Nie ma. Jedyną rzeczą, którą należy wziąć pod uwagę podczas podejmowania decyzji o udźwiękawianiu szkoleń jest aspekt techniczny. Należy zweryfikować, czy uczestnicy będą mieli możliwość odtwarzania dźwięku na urządzeniu, na którym będą szkolenie odtwarzali i nie chodzi tu tylko o to, czy mają kartę dźwiękową i głośniki/słuchawki ale także o to, czy miejsce w którym będą szkolenie odtwarzali pozwoli na odtwarzanie szkolenia z dźwiękiem.
Kilka rad na koniec
Jeśli szkolenie jest udźwiękowione – należy pamiętać, aby użytkownik mógł w każdej chwili wyciszyć podkład muzyczny i/lub lektora np. Za pomocą przycisku na belce nawigacyjnej
Podczas aktualizacji treści w szkoleniu należy pamiętać, aby aktualizować też lektora – w związku z czym należy zapewnić sobie dostęp do sprawdzonego i pewnego lektora, który nie „zniknie nam” po miesiącu od nagrania – najlepiej korzystać ze sprawdzonych i pewnych studiów nagraniowych
Należy starać się tak budować ekran aby teksty czytane przez lektora uczestnik mógł gdzieś zobaczyć w formie tekstu na ekranie, chociażby ukryte pod jakimś przyciskiem na belce nawigacyjnej – dzięki temu zawsze będzie mógł wyświetlić i przeczytać fragment, którego nie zrozumiał
Proszę pamiętać, że lektor to nie tylko beznamiętne czytanie tekstu, do dyspozycji mamy potężny arsenał środków takich jak: tempo wypowiedzi, intonacja, głośność, akcentowanie, nacechowanie emocjami – warto z tego korzystać
Nie bójmy się udźwiękawiać szkoleń, zwłaszcza jeśli zależy nam na skuteczności szkolenia ale także na jego atrakcyjności.